NewsSport

Złoto, brąz i wielka drużyna. Lotnik Wrocław błyszczy na XV Mistrzostwach Młodzików w Stargardzie

W Stargardzie emocje sięgały zenitu. Lotnik Wrocław wdarł się na krajową scenę młodzików jak huragan: złoto Oliwiera Kusmana, brąz Maksymiliana Cieplika i serce całej drużyny, które biło w rytmie adrenaliny.

𝐋𝐨𝐭𝐧𝐢𝐤 𝐖𝐫𝐨𝐜ł𝐚𝐰 𝐨́𝐬𝐦𝐲 𝐰 𝐏𝐨𝐥𝐬𝐜𝐞! 𝐊𝐥𝐮𝐛 𝐰𝐫𝐚𝐜𝐚 𝐳 𝐭𝐚𝐫𝐜𝐳ą 𝐢 𝐦𝐞𝐝𝐚𝐥𝐚𝐦𝐢

XV Mistrzostwa Polski Młodzików w zapasach w stylu wolnym w Stargardzie przyniosły emocje, jakich dawno nie było. W rywalizacji aż 56 klubów z całego kraju Lotnik Wrocław wywalczył znakomite 8. miejsce, potwierdzając swoją pozycję w krajowej czołówce szkolenia młodzieży. — „Wszyscy spisali się świetnie! To był pokaz charakteru całej drużyny. Jesteśmy dumni nie tylko z medali, ale z każdego zawodnika, który wszedł na matę” — podkreśla Rafał Daniliszyn, prezes Lotnika Wrocław.

𝐌𝐢𝐬𝐭𝐫𝐳𝐨𝐰𝐬𝐤𝐢𝐞 𝐳ł𝐨𝐭𝐨 𝐎𝐥𝐢𝐰𝐢𝐞𝐫𝐚 𝐊𝐮𝐬𝐦𝐚𝐧𝐚

Największy błysk wrocławskiej ekipy? Oliwier Kusman, który wywalczył złoty medal w stylu iście mistrzowskim. Dominował od pierwszej walki, pewny, szybki, bezbłędny.— „Zrobił to po mistrzowsku. Widać było pełną kontrolę i świadomość swoich możliwości” — komentuje sztab szkoleniowy.

𝐌𝐚𝐤𝐬𝐲𝐦𝐢𝐥𝐢𝐚𝐧 𝐂𝐢𝐞𝐩𝐥𝐢𝐤 – 𝐛𝐫ą𝐳 𝐳 𝐤𝐥𝐚𝐬ą

Drugim bohaterem Lotnika został Maksymilian Cieplik, zdobywca brązowego krążka. To jego turniej życia — opanowanie, zimna głowa i koncentracja do samego końca. — „Maks pokazał klasę. Nic go nie wybiło z rytmu” — dodaje trener.

𝐌𝐢𝐞𝐣𝐬𝐜𝐚 𝐭𝐮ż 𝐳𝐚 𝐩𝐨𝐝𝐢𝐮𝐦 – 𝐬𝐞𝐫𝐜𝐞 𝐝𝐨 𝐰𝐚𝐥𝐤𝐢, 𝐜𝐡𝐚𝐫𝐚𝐤𝐭𝐞𝐫 𝐢 𝐩𝐫𝐳𝐲𝐬𝐳ł𝐨ść 𝐝𝐲𝐬𝐜𝐲𝐩𝐥𝐢𝐧𝐲

𝐀𝐥𝐞𝐤𝐬𝐚𝐧𝐝𝐞𝐫 𝐑𝐨𝐠𝐚𝐥 – 𝟓. 𝐦𝐢𝐞𝐣𝐬𝐜𝐞 (𝟐𝟔 𝐳𝐚𝐰𝐨𝐝𝐧𝐢𝐤𝐨́𝐰)

Jeden z najbardziej efektownych występów turnieju. Rogal wychodził z opresji jak prawdziwy mistrz i niejednego kibica poderwał z krzeseł. — „Piękne, przemyślane walki. Olek walczył dojrzale jak na swój wiek” — ocenia Daniliszyn.

𝐊𝐚𝐫𝐨𝐥 𝐊𝐨𝐰𝐚𝐥𝐬𝐤𝐢 – 𝟗. 𝐦𝐢𝐞𝐣𝐬𝐜𝐞 (𝟐𝟑 𝐳𝐚𝐰𝐨𝐝𝐧𝐢𝐤𝐨́𝐰)

Każda jego walka była widowiskiem — dynamiczna, agresywna, walczona do ostatniej sekundy.

𝐇𝐮𝐛𝐞𝐫𝐭 𝐊𝐮𝐛𝐢𝐜𝐚 – 𝟕. 𝐦𝐢𝐞𝐣𝐬𝐜𝐞 (𝟐𝟗 𝐳𝐚𝐰𝐨𝐝𝐧𝐢𝐤𝐨́𝐰)

Stoczył aż sześć walk, udowadniając, że jego sufit leży znacznie wyżej, niż dotąd myślał. Determinacja i charakter. — „Hubert sam sobie udowodnił, że może. Brawo za serce” — mówi prezes.

𝐈𝐠𝐨𝐫 Ł𝐲𝐳𝐢𝐧 – 𝟏𝟗. 𝐦𝐢𝐞𝐣𝐬𝐜𝐞 (𝟐𝟗 𝐳𝐚𝐰𝐨𝐝𝐧𝐢𝐤𝐨́𝐰)

Z turnieju na turniej pnie się w górę. Każdy start to krok wyżej — solidny progres.

𝐊𝐫𝐲𝐬𝐭𝐢𝐚𝐧 𝐆𝐫𝐳𝐲𝐰𝐚𝐜𝐳 – 𝟏𝟏. 𝐦𝐢𝐞𝐣𝐬𝐜𝐞 (𝟐𝟔 𝐳𝐚𝐰𝐨𝐝𝐧𝐢𝐤𝐨́𝐰)

Po zmianie kategorii o 10 kg musiał zmierzyć się z zupełnie inną dynamiką walk. A mimo to poradził sobie bardzo dobrze.

𝐇𝐮𝐛𝐞𝐫𝐭 𝐊𝐢𝐬𝐞𝐥 – 𝟏𝟐. 𝐦𝐢𝐞𝐣𝐬𝐜𝐞 (𝟐𝟔 𝐳𝐚𝐰𝐨𝐝𝐧𝐢𝐤𝐨́𝐰)

Nieprzewidywalny, niepokorny, groźny. Potrafił zaskoczyć każdego przeciwnika. Potrzeba jeszcze pracy — ale potencjał jest ogromny.

𝐊𝐚𝐜𝐩𝐞𝐫 𝐆𝐫𝐨𝐭𝐡 – 𝟏𝟓. 𝐦𝐢𝐞𝐣𝐬𝐜𝐞 (𝟐𝟔 𝐳𝐚𝐰𝐨𝐝𝐧𝐢𝐤𝐨́𝐰)

Dopiero drugie zawody w życiu, a już pierwsza wygrana walka. Symboliczny i ważny krok.

𝐌𝐢𝐤𝐨ł𝐚𝐣 𝐂𝐲𝐛𝐢ń𝐬𝐤𝐢 – 𝟏𝟔. 𝐦𝐢𝐞𝐣𝐬𝐜𝐞 (𝟐𝟔 𝐳𝐚𝐰𝐨𝐝𝐧𝐢𝐤𝐨́𝐰)

Tym razem bez wygranej, ale nauka ważniejsza niż medal. — „Wie już, że trzeba ostro pracować, żeby zaczęły się zwycięstwa” — podkreśla trener.

𝐃𝐫𝐮ż𝐲𝐧𝐚, 𝐤𝐭𝐨́𝐫𝐚 𝐫𝐨ś𝐧𝐢𝐞 𝐧𝐚 𝐨𝐜𝐳𝐚𝐜𝐡 𝐏𝐨𝐥𝐬𝐤𝐢

Wynik Lotnika — 8. miejsce w Polsce na 56 klubów — to efekt nie tylko indywidualnych talentów, ale i potężnej sportowej pracy, którą wrocławska młodzież wykonuje dzień po dniu. — „To jeden z naszych najlepszych występów. Dziękujemy zawodnikom za charakter i walkę. A teraz wracamy do ciężkiej pracy — bo stać nas na jeszcze więcej” — podsumowuje prezes Rafał Daniliszyn.

𝐌𝐚ł𝐠𝐨𝐫𝐳𝐚𝐭𝐚 𝐆𝐢𝐳𝐞𝐰𝐞𝐭𝐞𝐫

K.S. „Lotnik” Wrocław

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *